- autor: lapa_marek, 2015-04-26 12:32
-
Ubiegłą sobotę do najszczęśliwszych na pewno nie zaliczą zawodnicy Jawora. W porannym meczu młodzi Jaworowcy ulegli Cisom Harbutowice 2:0, a popołudniu wysoko przegrali seniorzy – aż 0:5 z Górkami Myślenice. Więcej szczegółów w rozwinięciu newsa.
Mecz juniorów nie należał do najpiękniejszych. Lider z Harbutowic postawił na grę długimi piłkami, licząc na błędy obrońców. Takie rozwiązanie wystarczyło na znacząco osłabiony Jawor, który 11-tką rozegrał całe spotkanie. Pierwsze 45 minut nie zapadnie w pamięć raczej żadnemu kibicowi – brak składnej i dokładnej gry z obu stron mógł przyprawić przybyłych kibiców o senność. W drugiej połowie widoczny był upływ sił z obu stron. Świetne okazje na zmianę rezultatu miał Dominik Węgrzyn i Marcin Góralik, jednak zabrakło odrobinę szczęścia.
W meczu seniorów licznie zgromadzeni kibice mogli zobaczyć dwa oblicza Jawora. W pierwszej połowie postawili gościom ciężkie warunki, będąc stroną przeważającą, mimo straconej bramki z rzutu wolnego. Strzelcem bramki dla gości był Hudaszek, były zawodnik oraz kapitan Jawora. Druga połowa zapowiadała się ciekawie, ponieważ na samym początku drugą żółtą kartkę obejrzał stoper przyjezdnych. Przewaga jednego zawodnika nie pomogła biało – zielonym. Po błędzie stopera Jawora, padła bramka na 2:0, która praktycznie zakończyła występ gospodarzy w tym meczu. Podłamani Jaworowcy pozwolili sobie wpakować jeszcze 3 bramki, nie stwarzając przy tym żadnej klarownej sytuacji, mimo gry w przewadze.
Juniorzy w przyszłej kolejce podejmą u siebie zespół z Wiśniowej (2.5 – 11.00), natomiast seniorów czeka ciężka przeprawa z liderem, w Głogoczowie (3.5 – 16.00). Serdecznie zapraszamy wszystkich kibiców.