- autor: P.Łapa, 2014-09-22 11:30
-
Juniorzy Jawora przegrali w wyjazdowym spotkaniu z ostatnią w tabeli Cyrhlą - 5:1. Honorową bramkę dla Jaworowców zdobył Kasperek. Relacja w rozwinięciu newsa.
20.9.2014, Krzczonów, 15.00
Cyrhla Krzczonów – Jawor Jawornik 5:1 (2:0)
Zawodnicy gospodarzy pokonali problemy kadrowe i od 2 kolejek zaczęli grać w komplecie. Dało się to we znaki naszym Jaworowcom. Od pierwszych minut zawodnicy Cyrhli byli ustawieni ofensywnie co też pozwoliło im na zdobycie szybkiej bramki. Goście próbowali rotować i zmieniać pozycje, lecz nie przyniosło to efektu i do przerwy przegrywali 0:2. Po przerwie Jawor ruszył z większym zapałem, lecz został on szybko stłumiony. Gospodarze niesieni dopingiem zdobyli 2 kolejne bramki co tym bardziej podłamało naszych zawodników. Po około 20 minutach drugiej połowy Jawor zdobył bramkę. Jak się później okazało - honorową. Strzelcem był Kasperek. Gospodarze nie pozwolili nam na więcej, a nawet zwiększyli przewagę i po ostatnim gwizdku było 1:5. Wynik spotkania pozostawia wiele do życzenia, porażka z ostatnią drużyną w tabeli może napawać niepokojem. Mimo tego mam nadzieję, że będziemy potrafili przyjąć tę porażkę "na klatę" i walczyć dalej z jeszcze większym zaangażowaniem.