Jawor Jawornik - strona oficjalna

- W meczu z Halniakiem odniosłeś kontuzję, która wlecze się za Tobą do dziś. Jak idzie leczenie, kiedy wracasz do treningów i na boisko?

- Tak, w meczu z Halniakem naciągnąłem więzadła stawu skokowego, ale na dzień dzisiejszy po kilku zabiegach jest już wszystko ok. Zacząłem trenować i myślę że od pierwszego meczu będę pomagał drużynie w zdobywaniu cennych punktów w walce o „A-Klasę”. Ostatnio zagrałem 90 min w sparingu z Gajowianką Gaj bez żadnych kłopotów zdrowotnych więc teraz pozostaje tylko ciężka praca na treningach.

- Masz obawy jak odpuszczenie części okresu przygotowawczego odbije się na twojej postawie wiosną?

- Nie było mnie może na 3-4 treningach więc myślę, że szybko to nadrobię i nie odczuję tego w rundzie wiosennej i będę dobrze przygotowany do sezonu

- W kadrze pierwszego zespołu jesteś jednym z najmłodszych zawodników, mimo to pełnisz funkcję zastępcy kapitana. Czyja to była inicjatywa? 

- Hehehe zastępca kapitana …. Inicjatywa wyszła od trenera Łukasza Zająca, który przyszedł przed rundą jesienną. A ja po prostu nie odmówiłem i tak już zostało.

- Pamiętasz na pewno nasze treningi sprzed roku, gdy "w plenerze" pojawiało się 3-5 osób. Mocno zastanawiałeś się wtedy nad odejściem z Jawora. Co zdecydowało, że jednak pozostałeś wierny naszym barwom?

- Zostałem ponieważ jestem z Jawornika, zmienił się też Zarząd klubu, który pozyskał kilku sponsorów i udało się zakupić dresy i sprzęt. Tak pamiętam na treningach było nas tak jak mówisz, teraz jest całkiem inaczej przychodzi ponad 15 zawodników. Zdarza się nawet ponad 20 więc wszystko idzie w dobrym kierunku.

- Jak oceniasz dzisiejszy Jawor na tle tego z poprzednich 3 sezonów?

- Hmm to całkiem inna drużyna. Jesteśmy bardziej zgrani. Poza tym dołączyło do nas kilku nowych zawodników, którzy wprowadzili dużo spokoju i doświadczenia do drużyny.

- Zapomnijmy na chwilę o skromności, jakie są Twoje mocne strony?

- A mam takie ??? Nie no, tak poważnie, to chyba jestem waleczny haha. Resztę ocenią kibice i trener.

- Co chciałbyś poprawić w swojej grze?

- Wszystko !!! Nikt nie jest doskonały.

- Z kim z drużyny najlepiej współpracuje Ci się na boisku?

- Na boisku jesteśmy drużyną, nie każdemu wychodzi każdy mecz wiec trudno powiedzieć z kim lepiej, a z kim gorzej .

- A na jakiej pozycji najbardziej lubisz grać?

- Moje miejsce na boisku to prawa/lewa pomoc. Tam czuję się najlepiej, ale wiesz że grałem na bardzo różnych pozycjach. Mogę grać na każdej pozycji tylko nie na bramce to królestwo Krzysztofa Ocetkiewicza !!!

- Grasz ostro i twardo, odpowiada Ci taki styl?

- Może zdarzyło się kilka meczy w których naprawdę zagrałem ostro np. wspomnijmy mecz z Głogoczowem, w którym pan sędzia z niewyjaśnionych przyczyn dał czerwoną kartkę Ernestowi , a bramkarz Głogoczowa dostał żółtą. Wtedy po prostu chciałem żebyśmy za wszelką cenę wygrali, ale niestety się nie udało oby w tej rundzie było inaczej.

- Jako oceniasz pracę trenera, jego metody szkoleniowe i styl prowadzenia drużyny? 

- Moim zdaniem na razie nie można za dużo powiedzieć, prowadził nas tylko przez rundę jesienną. Zobaczymy co pokaże w tej rundzie. A na chwilę obecną jest całkiem dobrze.

- Liga w tym sezonie jest bardzo wyrównana, walka o awans będzie się toczyła zapewne do samego końca. Które drużyny Twoim zdaniem będą najpoważniejszym rywalem w walce o A-klasę?

- Trudno powiedzieć na pewno Głogoczów i Konary nie odpuszczą, ale myślimy że powinie się im noga i to wykorzystamy. Mamy niewielką stratę do czołówki, a nasze 4 miejsce po rundzie jesiennej jest bardzo dobre. Teraz czekajmy na rozpoczęcie rundy i zobaczymy jak się to potoczy.

- Dziękuję za poświęcony czas!

Pytania zadał globusnc

• Komentarzy [2]
• czytano: [788]
• DO